Bardzo się zawiodłem na tym filmie. Cały czas czekałem aż zacznie się jakaś snajperska akcja, gdy w końcu coś się zaczęło dziać to film się skończył w dodatku nikt nie zginą od broni snajperskiej. Wykonanie jest bardzo amatorskie, muzyka niczym z tanich teleturnieji, wykonanie plastyczne woła o pomstę do nieba, widać to w scenie gdy jeden typ dostaje na klatę serię z karabinu, żenada. Zero snajperki w snajperze ? Równie dobrze mogli nazwać ten film "Wkurzony ojciec"
NIE POLECAM!!
3/10 za w miarę niezłą amtosfere.